Dwójka pasażerów – młoda Polka i jej francuski towarzysz – próbowali niekonwencjonalnie dostać się na pokład samolotu lecącego do Marsylii. Ich działania przyciągnęły uwagę obsługi lotniska, która niezwłocznie zareagowała, powiadamiając funkcjonariuszy Zespołu Interwencji Specjalnych Straży Granicznej z Krakowa-Balic.
Po dokonaniu odprawy, para ta, mimo braku uprawnień do wejścia na płytę lotniska, postanowiła naruszyć procedury bezpieczeństwa. Zignorowali polecenia personelu i wdarli się na obszar zastrzeżony, co jest zdecydowanie zabronione. Na miejscu szybko interweniowali funkcjonariusze, którzy skutecznie zawrócili niesfornych podróżnych.
W tle kryła się kwestia dodatkowych opłat za bagaż, który okazał się być niezgodny z regulaminem linii lotniczej – zbyt duży, aby przejść jako standardowy bagaż podręczny. Ta para, zdecydowana kontynuować podróż, nie uznała swojej porażki nawet po tym, jak odmówiono im wejścia na pokład.
W konsekwencji, zarówno 28-letnia Polka, jak i 29-letni Francuz, zostali ukarani mandatami karnymi po 200 zł za każdą osobę. Ich postępowanie, choć podyktowane chęcią dotarcia do celu, skończyło się koniecznością zmiany planów podróży. Zostali zmuszeni odłożyć swoją podróż do Marsylii.
