Podczas rutynowego patrolu ulicami Krakowa funkcjonariusze straży miejskiej dostrzegli młodą dziewczynę, której zachowanie wzbudziło ich niepokój. Dzięki błyskawicznej interwencji udało się zapobiec poważniejszym konsekwencjom jej osłabienia.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Zawiłej, gdzie patrolujący okolicę strażnicy miejscy zauważyli siedzącą na przystanku dziewczynę. Jej zachowanie – bladość, chwiejący się krok i trudności z utrzymaniem równowagi – wskazywały, że może potrzebować natychmiastowej pomocy. W pewnym momencie młoda kobieta opadła bezwładnie na ławkę.
Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali pojazd służbowy, zabrali apteczkę i podeszli do nastolatki. W rozmowie wyjaśniła, że poczuła się źle jeszcze w autobusie, którym podróżowała. Wysiadła, by zaczerpnąć powietrza, jednak jej stan szybko się pogorszył.
Jak się okazało, dziewczyna od rana nie zjadła żadnego posiłku i nie przyjęła żadnych płynów. Choć odmówiła wezwania karetki, funkcjonariusze nie pozostawili jej bez wsparcia. Dali jej napój izotoniczny oraz mus owocowy, które miały na celu szybkie uzupełnienie niedoborów energetycznych i płynów.
Po ich spożyciu dziewczyna wyraźnie doszła do siebie – odzyskała siły i zdolność normalnego funkcjonowania. Strażnicy, działając zgodnie z procedurą, skontaktowali się również z jej matką, która po krótkim czasie przyjechała na miejsce i przejęła opiekę nad córką.
