W 20. kolejce Fortuna 1. Liga krakowska Wisła pokonuje na wyjeździe gdyńską Arkę 3:1. O wyniku meczu zadecydowało zaledwie 9 minut tuż na początku drugiej połowy meczu, kiedy to krakowianie zdobyli 3 bramki. Na zwycięstwo w Gdyni, Wisła czekała kilkanaście lat.
Pierwsza połowa meczu zakończyła się prowadzeniem Arki 1:0. Na początku drugiej połowy zanosiło się, że gospodarze mogą ten wynik jeszcze podwyższyć, jednak tak się nie stało. Od 55 minuty wydarzyło się coś spektakularnego, a mianowicie goście trafili do bramki przeciwnika aż trzy razy w ciągu zaledwie 9 minut. Najpierw dwa razy piłkę w bramce gospodarzy umieścił Boris Moltenis po stałych fragmentach gry. Kropkę nad „i” postawił Mateusz Młyński w 64 minucie. Zarówno gospodarze jak i kibice przeżyli szok patrząc na to co dzieje się na boisku w tych kilku minutach.
Arka Gdynia – Wisła Kraków 1:3 (1:0)
Gole 1:0 Gojny 39, 1:1 Moltenis 55, 1:2 Moletnis 60, 1:3 Młyński 64.
Arka Gdynia: Kajzer – Rymaniak (64 Stol), Marcjanik, Azackyj, Gojny – Milewski, Gol (86 Da Silva) – Skóra (70 Stępień), Capanni (64 Żebrowski), Haydary – Czubak.
Wisła Kraków: Biegański – Jaroch, Łasicki, Moltenis, Junca (75 Szot) – Sapała (80 Szywacz), Duda (62 Tachi) – Villar (62 Mula), Fernandez, Młyński – Rodado (62 Benito).
Sędziował: Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Capanni, Skóra, Żebrowski, Stolc – Duda, Villar, Junca, Tachi.