Kilkuletnia podróż do Europy Zachodniej zakończyła się niepowodzeniem dla 30-latka. Cudzoziemiec został zatrzymany na krakowskim lotnisku za przekroczenie granicy państwowej przy użyciu podstępu. W oczekiwaniu na procedurę powrotową został umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.
Wpadł na lotnisku
Do zatrzymania 30-latka doszło po przylocie samolotu rejsowego z Aten na lotnisku w Krakowie-Balicach. Funkcjonariusze Straży Granicznej wylegitymowali mężczyznę, który nie posiadał żadnych dokumentów tożsamości. Podczas kontroli okazał jedynie internetową kartę pokładową, której zdjęcie miał w swoim telefonie. Jak potem ustalono była ona wystawiona na dane obywatela Rumunii, który posiadał rezerwację tego samego dnia na lot z Aten do Krakowa.
Podróżował od kilku lat
Zatrzymany mężczyzna oświadczył, że jest obywatelem Afganistanu, który usiłował nielegalnie przedostać się z Grecji do jednego z krajów Zachodniej Europy. Wyjaśnił, że z powodu prześladowań na tle etnicznym i religijnym, zmuszony został do opuszczenia swojej ojczyzny. Przez Iran dotarł do Turcji, a stamtąd do Grecji – gdzie przebywał przez dwa lata – pracując na czarno jako spawacz i frezer.
To nie była pierwsza próba
Kilku tygodni temu – w Atenach – bez większych kłopotów, kupił od przemytnika rumuński dokument tożsamości w pakiecie z biletem lotniczym do Włoch (za cenę 3300 euro). Pierwsza próba dostania się na pokład samolotu nie zakończyła się pomyślnie – dokument rumuński został mu odebrany. Mężczyzna skontaktował się więc ponownie z przemytnikiem, który dostarczył mu nowy bilet lotniczy – tym razem na lot do Polski. Druga próba zakończyła się sukcesem. Obywatel Afganistanu przyznał, że z powodu dużego ruchu na lotnisku, został wpuszczony na pokład samolotu bez sprawdzania dokumentu tożsamości i udało mu się wylecieć do Krakowa.
Przykre konsekwencje dla cudzoziemca
Funkcjonariusze Placówki SG w Krakowie – Balicach zatrzymali cudzoziemca, który przyznał się do nielegalnego przekroczenia granicy i usłyszał zarzuty z art. 264 par 2 kk. W stosunku do 30-latka wszczęte zostało postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o zobowiązaniu do powrotu. Następnie, decyzją sądu mężczyzna został umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców na okres 3 miesięcy.
Karpacki Oddział Straży Granicznej