Ponad 300-metrowy tunel, najważniejszy obiekt na budowanej obwodnicy Zabierzowa, wszedł w decydującą fazę. Po wykonaniu ścian szczelinowych Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie informuje o zakończeniu betonowania stropu. Teraz drogowcy przygotują się do wybierania gruntu spod konstrukcji i wykonania płyty dennej – to krok, który zdefiniuje docelową przestrzeń jezdną.
Jak powstaje tunel: najpierw strop, potem wnętrze
Obiekt realizowany jest metodą podstropową, sprawdzoną przy większych tunelach na sąsiedniej S52, Północnej Obwodnicy Krakowa. Najpierw w gruncie wykonuje się szczeliny, które wypełniają żelbetowe ściany – w Zabierzowie mają średnio 16 m wysokości i 60–80 cm grubości. Na nich opiera się strop o grubości 60 cm. Dopiero pod gotowym „dachem” wybierana jest ziemia, a na końcu betonowane jest dno.
Tunel będzie miał 24 m szerokości i 6 m wysokości. Najniższy punkt znajdzie się na rzędnej 219 m n.p.m., około 8 m poniżej poziomu terenu. Ze względów bezpieczeństwa po oddaniu do ruchu obowiązywać tu ma ograniczenie prędkości do 60 km/h.
Dlaczego tunel właśnie tutaj
Prace przy obiekcie ruszyły we wrześniu 2024 r., a betonowanie stropu rozpoczęto w lipcu. Rozwiązanie tunelowe wybrano u zbiegu intensywnej zabudowy ul. prof. Adama Rożańskiego, gdzie poprowadzenie nowego śladu „po wierzchu” byłoby niewykonalne. Metoda podstropowa minimalizuje ingerencję w otoczenie i umożliwia prowadzenie robót na stosunkowo niewielkiej głębokości.
Obwodnica Zabierzowa: nowy odcinek DK79
Tunel jest częścią ponad 10-kilometrowej obwodnicy, która przejmie ruch z centrum miejscowości i odciąży sąsiednie miejscowości, m.in. Kochanów. Trasa, wytyczona w większości po nowym śladzie na północ od Zabierzowa, wystartuje z węzła Modlniczka, ominie zwarte tereny zabudowy i w Rudawie włączy się w DK79 poprzez rondo z miejscem do ważenia i kontroli pojazdów.
Na pierwszych 3,5 km droga będzie dwujezdniowa (po dwa pasy w każdym kierunku), dalej przejdzie w jednojezdniową. Przewidziano skrzyżowania typu rondo – m.in. z ul. Szlachecką i projektowanym przebiegiem DW 774 oraz z ul. Rodziny Poganów i Łąkową w Bolechowicach. W części zachodniej powstanie wiadukt nad linią kolejową Kraków–Katowice z rezerwą pod dwa dodatkowe tory.
Inżynieria to nie tylko tunel
Poza tunelem zaprojektowano 4 mosty, 7 wiaduktów i kładkę dla pieszych przy ul. Kasztanowej w Modlniczce. Przewidziano szeroki zakres przebudów sieci (energetycznych, telekomunikacyjnych, wodno-kanalizacyjnych i gazowych), odwodnienie z zbiornikami retencyjnymi, ekrany akustyczne oraz oświetlenie. Wzdłuż dojazdów do tunelu powstanie ponad 700 m murów oporowych – 162 m od strony węzła Modlniczka i 190 m po stronie zachodniej.
Trudny grunt, precyzyjna technologia
Choć korytarz drogowy biegnie przez łagodny teren doliny Rudawy, to wyzwaniem okazał się wysoki poziom wód gruntowych i miejscami podmokłe podłoże. Z tego powodu wykonawca szeroko stosuje nasypy przeciążeniowe – tymczasowe pryzmy ziemi, które przez 3–7 miesięcy obciążają grunt, wymuszając jego konsolidację i odwodnienie poprzez dreny. Geodeci stale monitorują osiadania, sięgające lokalnie nawet 10 cm. Równolegle trwają roboty przy stalowej konstrukcji wiaduktu nad linią kolejową, budowie nasypów i warstw konstrukcyjnych – we wrześniu położono pierwsze warstwy asfaltu na odcinkach nowej trasy.
Wykonawca i finansowanie
Generalnym wykonawcą jest Budimex, a wartość kontraktu wynosi 680 mln zł. Inwestycja realizowana jest w ramach Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.).




