Do końca września trwać będą testy nowoczesnej nawierzchni bezpodsypkowej, którą PKP Polskie Linie Kolejowe wdrożyły w ramach poligonu badawczego przy przystanku kolejowym Kraków Przylasek. Jeżeli wyniki badań okażą się pozytywne, nowa technologia może zostać wdrożona w całej sieci kolejowej zarządzanej przez PLK, szczególnie w miejscach wymagających zaawansowanych rozwiązań technicznych, takich jak tunele. Wprowadzenie tej innowacji pozwoliłoby na znaczne ograniczenie hałasu i wibracji generowanych przez przejeżdżające pociągi.
Nowy typ nawierzchni kolejowej wywodzi się z Austrii, gdzie jest stosowany z sukcesem. Technologia ta znalazła już zastosowanie w takich krajach jak Niemcy, Wielka Brytania, Czechy, Katar czy Australia. Producent zapewnia, że w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań wyróżnia się większą trwałością, stabilnością oraz skuteczniejszym tłumieniem drgań i hałasu.
Pierwszy w Polsce odcinek tej nawierzchni o długości 200 metrów powstał w zeszłym roku na linii kolejowej nr 95 (Podłęże – Kraków Mydlniki) w pobliżu nowego przystanku Kraków Przylasek.
Specjaliści z PKP PLK oraz Instytutu Kolejnictwa analizują obecnie, jak nowa nawierzchnia sprawdza się pod obciążeniem, zwłaszcza podczas przejazdu ciężkich składów towarowych. Ostateczne pomiary mają zostać przeprowadzone we wrześniu, a ich wyniki zdecydują o przyszłości tej technologii w Polsce.
Jeśli testy zakończą się sukcesem, nawierzchnia otrzyma odpowiednie certyfikaty, co umożliwi jej stosowanie na szerszą skalę, zwłaszcza w miejscach wymagających minimalizacji wpływu torów na otoczenie. Ponadto, rozwiązanie to może stać się atrakcyjną alternatywą dla standardowej infrastruktury kolejowej, także w kontekście planowanych Kolei Dużych Prędkości.
