Dwaj mieszkańcy Krakowa wpadli w ręce policji po kradzieży dwóch zestawów klocków kolekcjonerskich znanej marki. Łączna wartość łupu przekroczyła 21 tysięcy złotych. Mężczyźni zostali zatrzymani przez kryminalnych z Komisariatu Policji V; o ich dalszym losie zdecyduje sąd.
21 października funkcjonariusze z komisariatu przy ul. insp. Marka Woźniczki weszli do dwóch mieszkań na południu Krakowa, gdzie – według ustaleń – przebywali sprawcy kradzieży ze sklepu w centrum miasta. Pod wskazanymi adresami zastali poszukiwanych: 43-latka i jego 39-letniego wspólnika. Obaj zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostki.
Z ustaleń śledczych wynika, że 16 października, tuż po godzinie 11.00, podejrzani ukradli ze sklepu pierwszy zestaw klocków o wartości ponad 400 zł. Po około dwóch godzinach wrócili w to samo miejsce i zabrali kolekcjonerską figurkę wycenioną na blisko 21 tysięcy złotych. Ekspozycja znajdowała się na terenie sklepu w ścisłym centrum. Zatrzymani przyznali, że nie zwrócili uwagi na cenę i sprzedali oba przedmioty na jednym z krakowskich bazarów za „kilkaset złotych”.
Obu mężczyznom postawiono zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Ponieważ działali w warunkach recydywy, orzeczona kara może być surowsza.




