W poniedziałkowy wieczór, 16 czerwca, na krakowskim lotnisku doszło do nietypowej sytuacji, która wzbudziła czujność służb i tymczasowo zakłóciła spokój w strefie odlotów. Obywatel Ukrainy, próbując przekazać przesyłkę podróżnym lecącym do Madrytu, wywołał niepokój i konieczność interwencji funkcjonariuszy portu lotniczego.
Do zdarzenia doszło w terminalu pasażerskim. Mężczyzna zaczepiał nieznajomych, oferując im niewielką paczkę z prośbą o jej przewiezienie do Hiszpanii. Nietypowe zachowanie cudzoziemca zwróciło uwagę obecnych na miejscu osób, a sprawą natychmiast zajęły się służby lotniskowe. Mężczyzna został wylegitymowany i zatrzymany do wyjaśnienia.
Karton, który cudzoziemiec próbował przekazać innym pasażerom, poddano dokładnemu sprawdzeniu. Zgodnie z procedurami bezpieczeństwa, paczka została prześwietlona oraz zbadana przez specjalnie szkolone psy do wykrywania materiałów wybuchowych i substancji zakazanych. Po weryfikacji okazało się, że zawartość przesyłki nie stanowi zagrożenia – w środku znajdowała się jedynie konsola do gier, którą mężczyzna chciał przesłać swojemu synowi mieszkającemu w Madrycie.
