Krakowscy policjanci zatrzymali 66-letniego mężczyznę podejrzanego o ugodzenie nożem swojego współlokatora. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie tymczasowym. Za ten czyn grozi mu kara od trzech do dwudziestu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 1 listopada w jednym z mieszkań na krakowskim Podgórzu. Policja została powiadomiona o mężczyźnie, który doznał poważnych obrażeń od ciosów nożem. Na miejsce natychmiast skierowano patrol oraz załogę pogotowia ratunkowego. Gdy funkcjonariusze dotarli pod wskazany adres, ratownicy medyczni udzielali pomocy 64-latkowi, który miał liczne rany w obrębie klatki piersiowej i brzucha. Poszkodowany, w stanie krytycznym, został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł niezbędne zabiegi ratujące życie.
Śledczy ustalili, że feralnego dnia ofiara odwiedziła znajomych, z którymi spożywała alkohol. Wracając do mieszkania, mężczyzna napotkał swojego współlokatora. Między nimi doszło do kłótni, podczas której 66-latek zaatakował go nożem, wielokrotnie zadając ciosy w klatkę piersiową i brzuch.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, niezwłocznie przystąpili do działania. W jednym z pomieszczeń zastali wytypowanego sprawcę. W trakcie przeszukania znaleziono również nóż, który najprawdopodobniej posłużył do zadania ciosów.
66-letni napastnik został zatrzymany i przewieziony na komisariat, gdzie wykonano szereg czynności procesowych. Zebrane dowody, w tym opinia biegłego lekarza, przesłuchania świadków oraz oględziny miejsca zdarzenia, pozwoliły na postawienie mężczyźnie zarzutu usiłowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy dla Krakowa Podgórza zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Za brutalny atak mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od trzech do dwudziestu lat.
