Quantcast
sobota, 17 maja, 2025

O NAS  |  REKLAMA  |  KONTAKT

Strona głównaAktualnościZatrzymani na lotnisku bo "naprawiali" paszporty

Zatrzymani na lotnisku bo „naprawiali” paszporty

Niezwykłe przypadki ingerencji w dokumenty tożsamości odnotowano w ostatnich dniach na krakowskim lotnisku. Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali dwóch mężczyzn próbujących posłużyć się paszportami, które zostały w sposób amatorski i niedopuszczalny zmodyfikowane. Obaj podróżni musieli przerwać swoje plany wyjazdowe, a wobec jednego z nich wszczęto postępowanie z kodeksu karnego.


Próba wyjazdu z paszportem… sklejanym klejem

We wtorkowy poranek 6 maja funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach zatrzymali 42-letniego obywatela Polski, który miał w planach wylot do Manchesteru. Mężczyzna okazał podczas kontroli paszport, który wzbudził natychmiastowe podejrzenia. Strona z danymi osobowymi była nie tylko uszkodzona, ale także przyklejona – odwrotnie – do części dokumentu zawierającej wizy.

Jak tłumaczył podróżny, personalizowana strona dokumentu miała wypaść podczas jednej z wcześniejszych kontroli, co skłoniło go do własnoręcznej „naprawy” paszportu za pomocą kleju. Choć mężczyzna zapewniał o swoich dobrych intencjach, jego dokument został uznany za nieważny, a on sam nie otrzymał zgody na przekroczenie granicy.

Z uwagi na brak innego ważnego dokumentu podróży, 42-latek został poinformowany o konieczności uzyskania nowego paszportu przed kolejną próbą wyjazdu.

Brytyjczyk ze zszywkami zamiast stron – interwencja po przylocie z Manchesteru

Kolejne zdarzenie miało miejsce kilka dni później, gdy po przylocie rejsowego samolotu z Manchesteru do Krakowa do odprawy zgłosił się 29-letni obywatel Wielkiej Brytanii. Kontrola dokumentów wykazała, że jego paszport również był poddany nieautoryzowanej ingerencji. Strony wizowe – od numeru 1 do 34 – zostały wyrwane i przymocowane z powrotem do dokumentu… zszywkami biurowymi.

Z uwagi na uszkodzenie dokumentu, funkcjonariusze Straży Granicznej odmówili mężczyźnie wjazdu na terytorium Polski. Z powodu braku możliwości natychmiastowego powrotu do Wielkiej Brytanii, cudzoziemiec został umieszczony w specjalnym pomieszczeniu przeznaczonym dla osób, którym odmówiono wjazdu do kraju.

Postępowanie karne i konsekwencje

Wobec Brytyjczyka wszczęto postępowanie w sprawie uczynienia dokumentu paszportowego bezużytecznym poprzez jego zniszczenie, co – zgodnie z art. 276 Kodeksu karnego – może podlegać sankcji karnej. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze świadka, a jego dokument zwrócono mu w celu umożliwienia powrotu do kraju pochodzenia. Ostatecznie opuścił Polskę w sobotni wieczór.

spot_img

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Z Krakowa

Okolice

Na sygnale